Poszedłem na cmentarz
Poszedłem na cmentarz,
Położyłem kwiaty.
Dla kochanej mamy,
Dla mojego taty.
Bo chociaż w ten sposób,
Będę ich pamiętał.
Nie tylko z okazji,
Tak smutnego święta.
Poszedłem na cmentarz,
Bratu pokłon dałem.
Umarł będąc dzieckiem,
Nawet go nie znałem.
Bo chociaż w ten sposób,
Będę go pamiętał.
Nie tylko z okazji,
Tak smutnego święta.
Poszedłem na cmentarz,
Szanuję teściową.
Córką jej, mą żoną,
I matką wzorową.
Bo chociaż w ten sposób,
Będę ją pamiętał.
Nie tylko z okazji,
Tak smutnego święta.
Poszedłem na cmentarz,
Tam bliskich kwatery.
Których śmierć zabrała,
Kończąc ich kariery.
Bo chociaż w ten sposób,
Będę ich pamiętał.
Nie tylko z okazji,
Tak smutnego święta.
Bo chociaż w ten sposób,
Musimy pamiętać.
Nie tylko z okazji,
Tak smutnego święta
Komentarze (8)
ładny wiersz,,,
piękny wiersz zmusza do refleksji nad sobą ,ja
napisałam wiersz akrostych o mamie co odeszła 2 lata
temu Pozdrawiam serdecznie:)
Witam Tadeuszu,piękny ukłon o zmarłych[również u mnie
napisałem wspomnienie o teściowej ,wspaniałej
Osobie,pozdrawiam serdecznie
Ładna refleksja.Pozdrawiam
Dobrze napisany, Jak zawsze ładne rymy i powtarzająca
się zwrotka. Nie zgadzam sie tylko z tym ze to świeto
jest smutne. U nas to wygląda inaczej wspominamy tych
co odeszli z radoscią, bo pieknie że mielismy tyle
szczescia iz Bóg ich nam dał i pozwolił jakis czas iśc
razem przez zycie.
-- są ludzie, którzy odwiedzają swoich bliskich na
cmentarzu tylko raz na rok... smutne to...
-- pozdrawiam..
Poszedłem na cmentarz, bo taka potrzeba,
modlić się za zmarłych, by poszli do nieba.
Zgrabny wiersz.
Miłego dnia.
Rymowany ładny wiersz