Poszłam na całość
Niedobrze, za bardzo się rozmarzyłam i marzenia w życie wcieliłam...
Poszłam na całość
A tak się bałam
Ja chyba naprawdę
Oszalałam
Najgorsze, że mi się podobało
I teraz myślę
Mało mi, mało
Dlaczego w domu
Lecz nie z tym co trzeba
Sięgałam prawie samego nieba…?
autor
chica
Dodano: 2014-11-17 13:17:00
Ten wiersz przeczytano 1369 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
To cudowne uczucie sięgnąć samego nieba. Pozdrawiam
No cóż fajnie i gratuluję
Teraz nie żałuj dalej idź realizuj marzenia sięgając
wymarzonych ideałów często sie je zdobywa :)))))))
Realizuj zdobywaj i ciesz się życiem tylko uaważaj
...można się sparzyć
Z przyjemnoscią przeczytałam Wtój wiersz szczególnie
że jest on kontynuacją poprzedniego Twojego wiersza
( tak ja to odbieram - być może się mylę )
Słonecznie pozdrawiam :)
Czasami to jest silniejsze:) dobre mińi:)
Można i tak aby tylko nie żałować, pozdrawiam:)
zazdroszczę...;) pozdrawiam i głos zostawiam:)
trzeba próbować* pozdrawiam
udany rozmarzony wiersz pozdrawiam
No proszę... cóż za odważne wyznanie! Podoba mi się
Twój wiersz;-)
Miłości nigdy dość. Im więcej posiadasz, tym więcej
pragniesz. Tak, jak apetyt.
Życie ma dla nas różne niespodzianki....i tak bywa.
:-). Pozdrawiam serdecznie
Nieznośna lekkość bytu? :-)
Ladny udany wiersz pozdrawiam