potargane trwanie
jesteś wśród ludzi
a samotna jak dzika grusza
w polu
stoisz nieruchoma
zamarłaś
zwątpiłaś
a jeszcze wczoraj
kochałaś
wierzyłaś
półcień zmierzchu
zamknął ci oczy
promień wypalił spojrzenie
i zgasły
odtrącone złą ręką
w ciszy je zamknij
ucisz duszę
potarganą
nieznośną udręką
ktoś zranił ci serce
nóż tępy
wbił podstępnie i skrycie
gdy będą ci chcieli
go wyjąć
nie pozwól
bo wraz z krwią
wypłynie samotne
ale jednak życie ...
Komentarze (20)
Ładny i bardzo smutny wiersz.
Najważniejsze jest życie. Pozdrawiam.
Dobra życiowa refleksja. Treść wiersza potrafi skłonić
czytelnika do przemyśleń. Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
Smutno o samotności wśród ludzi +)
Ładna, choć smutna refleksja
Świetny. Miło się czytało :)