potwór
nie mówię nic nie błagam wróć
nie proszę byś był więcej
nie ścieram łez połykam grzech
zabrałeś moc powietrza
potęga słów milczenia mur
rozbiły moje szczęście
kolejny raz przed nami rów
zerwany most zapewnień
rozbity bank srebrników brzęk
zagłusza śpiew amora
fałszywy ton przedmiotów woń
odkryły twarz potwora
Komentarze (13)
smutny ale ładnie napisany
pozdrawiam :)
Bardzo rytmiczny, świetnie napisany wiersz. Bardzo
zasmucający przekaz. Pozdrawiam serdecznie.:)
Przeżyć ciąg smutny i finał okrutny! Pozdrawiam!
Zgadzam się z komentarzami poniżej.Wiersz łatwo się
czyta.Jest bardzo trafny.Pozdrawiam.
bardzo ładny wiersz chociaż smutny, pozdrawiam
cieplutko
Ładnie napisany i bardzo rytmiczny wiersz o ciekawej
budowie z akcentami w środku wersów. Pozdrawiam :)
"rozbity bank srebrników brzęk
zagłusza śpiew amora"
nie można budować miłości na materializmie
Człowiek- potworem...dobrze zauważyłaś!
Pozdrawiam serdecznie:)
Wiersz rytmiczny , co kontrastuje jego treścią,
myślę, że to świadomy zabieg.
Bardzo ładne rymy.
Pozdrawiam z podziwieniem:)
Dobrze, że o tym piszesz, bo powinniśmy mieć
świadomość, że potwory są i żyją na tej ziemi, a nie
tylko w bajkach. Pozdrawiam
Niestety wiem o czym piszesz i doskonale to czuję.
Smutna, popaprana rzeczywistość.
Zaskoczyło mnie, że mnie znalazłaś.
Dawno nie pisałam, więc przeciętny wiersz zyskał sporo
komentarzy.
Pozdrowienia:)
Dla mnie, ładny wiersz, choć bardzo smutny. Miłego
dnia, jozalko :)
w każdym z nas jest troche z potwora pozdrawiam