Potykam się
Oli
potykam się tak często
lecz upaść on nie da mi
to tylko sznurowadło
a on otwarte ma drzwi
i rękę podaje
tak chętnie mnie trzyma
jak bym mu coś dała
jak chociaż bym coś zrobiła
po drodze do nieba
pomoże góry pokonać
ja za niego, nie wiem
on za mnie mógłby skonać
autor
michau
Dodano: 2009-04-18 22:43:49
Ten wiersz przeczytano 654 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
no,to pogratulowac wiary,dobra skrucha i przyznanie
sie,ja za niego nie wiem,ale ta pewnosc,mam nadzieje
niezgubna ze on tak...
Dobry wiersz z optymistyczną treścią. Duży +
Bardzo dobrze wyrażone myśli. Końcówka przykuwa
uwagę;)