powiew wiatru miłości.
Nic nie pachnie i nie smakuje mi tak jak Twoje ciało kiedy budzisz się ..
Lubie czuć powiew wiatru na policzku,
Kiedy siedząc na parapecie myślę o Tobie,
Patrząc w gwiazdy uśmiecham się do nich,
Bo wiem, że każda z nich jest Twoją kroplą
miłości,
Czując wtedy ciepło, które rozchodzi się
mimowolnie,
W okolicach mojej skroni, czuje mój puls,
który
Bije jak szalony, czuje Twój dotyk
Wyobrażam sobie, że jesteś tuż obok I czule
Gładzisz moje włosy, wyciągam po Ciebie
rękę,
Lecz czuje tylko powiew wiatru , który
Przywiał skrawki wspomnień, przywiał
To co rozwiał rzeczywistości wiatr,
Obudził we mnie to czego już nie ma,
Za kogo się uważałam, że kazałam Ci czekać,
I wierzyłam, że zawsze wrócisz. Ta pewność,
Że nigdy mnie nie zgubisz, zamknęła mi
oczy,
Na chwilę tracąc obraz rzeczywistości,
uwierzyłam
W szczęście.
mimo wszystko.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.