Powitanie
Puk, puk -
wybiła moja godzina,
piję kawusię, do pracy się zwijam.
Uśmiech zabieram ze sobą,
żeby chodzić z podniesioną głową.
Cmok, cmok -
częstuję dzisiaj każdego,
na powitanie dnia - niewiele,
ale zawsze to coś miłego.
To tyle kochane Robaczki,
zbieram się, pakuję manatki.
Więc do wieczora słodziaki,
gdy już zarobię mamonę -
podziękuję i się pokłonię.
takie tam...Miłego dnia:)
autor
Ola
Dodano: 2014-09-08 06:55:22
Ten wiersz przeczytano 4656 razy
Oddanych głosów: 102
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (91)
Dziękuję Wszystkim. Pora znikać. Miłego popołudnia:)
:):)i ja Bolesławie cmok:). Miłego:)
Olu miła dziękuję za cmok, pozdrawiam
Pozdrawiam PanieMisiu, dziękuję:)
Miłego zyga:)
Miłego popołudnia:)
i ja cmok, cmok
Cmok, cmok Oluś, he he. Miłego dnia. Pozdrawiam
Miłego Tereniu:)
oj mamono smutno bez ciebie ...
fajne takie tam
pozdrawiam
Pozdrawiam Tesso:). Dziękuję. Miłego dnia:)
Oleńko,jesteś niesamowita, uściski dla Ciebie i miłego
dnia :)
Och Grażynko nie tylko żyć i zarabiać, gdzie jeszcze
emerytura:):)?. Miłego;:)
Oj ta mamona jest nam potrzebna, uczciwie do końca żyć
się nie da.
Chyba żeby wszyscy krzyknęli, basta! Nam potrzeba
odrobiny nieba.
Pozdrawiam Olu.
Olu jak ja biorę wolne to zawsze pada deszcz ale co
tak i tak okna umyję przynajmniej balkonowe - tam mi
nie napada :)
Słońce sobie namaluję palcem na szybie i niech świeci
:)
Cieszę się że chociaż u Cibie słonecznie
:)
jestem obok ciebie, a mnie nie razi ...bardzo
śmieszne:)))
Dobrze, że jest okienko w którym widać . Zaraz coś
pomyślę Bella Jagódka:). Pozdrawiam :)