Powitanie
Puk, puk -
wybiła moja godzina,
piję kawusię, do pracy się zwijam.
Uśmiech zabieram ze sobą,
żeby chodzić z podniesioną głową.
Cmok, cmok -
częstuję dzisiaj każdego,
na powitanie dnia - niewiele,
ale zawsze to coś miłego.
To tyle kochane Robaczki,
zbieram się, pakuję manatki.
Więc do wieczora słodziaki,
gdy już zarobię mamonę -
podziękuję i się pokłonię.
takie tam...Miłego dnia:)
autor
Ola
Dodano: 2014-09-08 06:55:22
Ten wiersz przeczytano 4660 razy
Oddanych głosów: 102
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (91)
W pracy Anno nie mam czasu, chociaż:). Wszędzie, gdzie
się da:). Miłego i dziękuję
Oleńko, uroczy wierszyk. Pewnie w pracy znów napiszesz
nowy wiersz.
Wena cię nie opuszcza. :):):)+
Olu pozdrawiam i się zapytowywuję, gdzie jest to
słońce? cmok :)
Miłego Mariolu:)
Oleńko:)
"nie będę się smucić i nużyć trwogą"
nużyć trwogą?
nużyć wydaje mi się, że to raczej rodzaj znużenia,
może nawet jakiejś nudy
trwoga to (dla mnie) coś przerażającego, pełnego obaw,
strachu
może coś zmień w tym wersie:)
nic na siłę z rymami
życzę pięknego dnia:)
Dziękuję JoaśkaB:)
Pozdrawiam Tomku:)
Dziękuję AnnoX:)
Baba Jago:)
zofiaK:)
wszystkim za wczorajsze komentarze:)
Fajny słodki wiersz:-) Pozdrawiam cię Olu z uśmiechem.
Dobranoc Robaczku
Cmok
Milutki wierszyk na początek dnia.Pozdrawiam
wieczorkiem:)
cóż by za dzień był
bez kawy z rana
pogoda ducha
wprost zamazana:)))
pozdrawiam pięknie i miłej nocki życzę:)))
Cmok cmok :):)I wyszedł zgrabny wierszyk :):)
CMOK
Miłego sabo:-) . Dobranoc
Słodki i radosny wierszyk, cmok, cmok. Pozdrawiam
bardzo serdecznie Olu
Dziękuję Grażynko ( graynano). Do pracy jechał z
uśmiechem, ale wróciłam wykończona. Dobranoc