...Powracam...
Wielu mnie już przekreśliło
Wielu ludzi uniżyło
Nie myśleli że kiedyś wróce
Nie myśleli że jeszcze powstane
Jednak chcąc nie chcąc
światło ujrzałam
i wstałam
chociaż na dnie byłam
przeżyłam
Teraz nie mogąc już się zatrzymać
spoglądając na innych
którzy chcą patrzeć
jak ja się przewracam
powracam...
pamiętajcie - nawet w najgorszej sytuacji - zawsze trzeba umieć wstać i odbić się od dna... Pozdrawiam;*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.