Powrót
Odlatują dwa ptaki lecz powrócą
na wiosny skinienie
na jej pierwsze tchnienie
A tym czasem dni coraz krótsze
Zimne poranki
I witaj nocy
co mnie otulasz jak ramiona kochanka
Myśląc o zimie bo tak zimno i deszczowo...
Odlatują dwa ptaki lecz powrócą
na wiosny skinienie
na jej pierwsze tchnienie
A tym czasem dni coraz krótsze
Zimne poranki
I witaj nocy
co mnie otulasz jak ramiona kochanka
Myśląc o zimie bo tak zimno i deszczowo...
Komentarze (1)
Wlasnie dzisiaj rowniez dotarlo do mnie, ze dni sa
coraz krotsze. Mnie sie wiersz spodobal, ma "cos",
jakas prawdziwosc, ktora mnie dotknela. Pozdrawiam