powrot do przyszlosci
Był grzesznikiem
ludzikiem małym
który umrze
i skończy się
łezka w oku
sie nie zakreci
ja odejdę
na wór kartofli
popiól mój posypany
umrę, umrę,
samolubny, szczery
grzesznik
jestem
tylko tu, a że
chce być aż
to czyja?
w tym ręka
czytany od tylu nawet lepszy
autor
MeeKee
Dodano: 2008-07-02 09:30:56
Ten wiersz przeczytano 468 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
wersyfikacja...
ciekawie napisany z możliwościa podwójnego czytania .
Masz pomysły, a to sie liczy!