powstaniec...
Pamięci tym, którzy zginęli...
Ten jeden malutki listek wije się pod moją
stopą, tańczy wśród fal płynącego wiatru,
wspomina mi te krwawe mordy!
Jeden z powstańców żyje, jeden jedyny
umiera wewnątrz swego bolesnego ciała,
czuję pustkę, która wdzera się do mego
wnętrza!
Te dni wracają wraz z moim bólem!
Słyszę tylko krzyk dowódcy:"do
broni...!"Widzę naiwnych ludzi, którzy
starają się bronić swej ojczyzny...Ja
jestem wśród nich...
Amen
autor
karlita
Dodano: 2007-01-08 18:30:11
Ten wiersz przeczytano 523 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.