Powtórka
Jeszcze dzień, dwa...
Aby tylko przeżyć.
Moje życie- oczekiwanie.
Zawiodłam się kolejny raz.
Nie potrafię przestać.
Godzina, minuta...
Uśmiech pojawia się na bladej twarzy.
Tańczę, wiruję wraz ze światem.
Łyk herbaty.
Krok marzeń.
Dwie sekundy, jedna...
Wreszcie!!!
Płaczę.
autor
mtroj
Dodano: 2007-03-08 17:00:14
Ten wiersz przeczytano 488 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.