Pożądanie...
Gdy cisza zamyka powieki,
zabiera nam duszę kochanka,
utula nas dzielnie do snu
zabierając senne marzenia
pożądanie chowając pod poduszkę.
Tylko zmślny nasz gest,
pomaga nam erotyzm zatrzymać
choćby na małą chwilkę,
i jeszcze raz przed snem
ogień pożądania zamienić
w popiół miłosnych uniesień...
czasem się to udaje...
piękne są wtedy sny...
po miłości schowane...
mogłabym tak codziennie...kocham śnić po miłosnych uniesieniach...:)
autor
Zakręcona_kasieńka
Dodano: 2005-01-11 00:43:52
Ten wiersz przeczytano 785 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.