Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pożądanie woła mnie z oddali

Mhmmn...Ten wiersz powtał w bardzo dziwnych okolicznościach. Cicho, smutno, wszędzie ulatniał się zapach papierosa, a z głośników słychać było wrzaski Slipknota...Cóż, czasem nawet i to jest dobre...Wiersz dedykuję rozmarzonym ludziom, którzy (mam nadzieję) wiedzą, po co cholera żyją...

Wchodzę do pokoju

Ktoś leży na mym łóżku...

Naga, nienaganna postać,

przewraca się z boku na bok

To Ty tam leżysz...

Podchodzę, obejmujesz mnie

za szyję, całujesz namiętnie...

I cóż ja mam czynić,

jak kochać się zawzięcie?!

Ciągniesz mnie do siebie

dotykiem naszych ciał...

Rozkosz dać bym Ci chciał...

Swe ciało zostawiasz

dla mnie otworem,

czuję Twój oddech

na mej nagiej piersi.

Czemu ten wstrząs

mnie tak męczy?!

Całować Cię całą

zabójczo nie przestanę!

Moja rządza nigdy

nie ustanie!

Tchu Ci brakuje,

słyszę Twój błagalny krzyk

Nie! Nie przestanę, póki jeszcze Ty...

póki siłę masz,

krzyczysz w niebogłosy.

Prosisz o dalsze, mocniejsze pieszczoty.

Wiem, czuję, że mnie pragniesz...

Jeszcze nie teraz,

poczekaj kochanie...

autor

vermillion

Dodano: 2005-02-19 11:37:43
Ten wiersz przeczytano 812 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »