Pożegnanie z .......
:)
Umieram? A może to tylko marzenie? Nie! Ja tak naprawdę już nie żyje. To tylko moje ciało jeszcze funkcjonuje, a dusza już od dawna jest, martwa. Leże bez ruchu, wpatrzona w szarą ścianę. Czasem odwrócę głowę w stronę okna, by spojrzeć na śnieżnobiałego gołębia, siedzącego na parapecie, z takim smutkiem w swych maluteńkich oczkach. Mój żal i smutek był podobny. Nikt o mnie nie pamiętał, nikt nie spytał jak się czuje, ale jednak wierzyłam w to, że może być lepiej. I właśnie zdałam sobie sprawę, z tego, ze głupotą było przejmowanie się tak bardzo swoimi błahymi problemami. Ale już za późno. Teraz wiem , ze muszę odejść, odejść na zawsze, teraz tylko ciałem, bo duszą już dawno to zrobiłam. Gdybym tylko miała szanse nie wypuściłabym Cię, z rąk, lecz niestety jej nie mam. Dziękuję Ci za wszystko, za cierpienie, smutek, żal, radość, szczęście, miłość. Przepraszam za to ze tak Ciebie obrażałam i przeklinałam. Może nie było po mnie tego widać gołym okiem, ale Kochałam Cię bardzo. Zegnaj życie, już na zawsze.
''nigdy nie jest za pozno''
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.