Pożegnanie
za oknem ciemno zimno
rozmyślam o życiu
już przed narodzeniem Bóg
wyznaczył mój los
rodzice nadali imię
uczyli sami przeszli głód biedę
a dziś rozważam
dlaczego oskarżają tych co się bronią?
nie mam pisać
ocenił jeden człowiek
o wielu twarzach
on niewinny
niedouczona wiedzą
piszę gnioty
patrzę w okno
zimno słów zabiło radość
czekam na głos
Panie powiedz czy zawiniłam
ciemność znika za oknem
wstanę otworzę drzwi
spojrzę w mały skrawek nieba
tu moje miejsce
mały zakątek
skrawek ziemi
zakryje moje ciało
tam znajdę spokój
autor
NiebieskaDama
Dodano: 2012-02-09 07:22:33
Ten wiersz przeczytano 926 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
psy szczekają a karawana idzie dalej
ile ludzi tyle też opinii
co Nas nie zabije to wzmocni:)
pozdrawiam:)
Mimo wszystko tu Twój zakątek i pisz co czujesz .Nie
mogę patrzeć i serce mnie boli jak "ludzie którzy
błądzą" rzucają w Ciebie tym błotem. Tak jak
napisała/ sisy89/ jestem i tego zdania. Jeśli choć
jedna osoba przeczyta i zrozumie - warto!
Nie chce mi się już pisać do "komentatorów" szkoda
energii. Życzę im jedynie spojrzenia w ludzkie serca a
i w swoje przede wszystkim.
"Pamiętaj,
że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad.
Dlatego miej świadomość tego, co robisz"
? Paulo Coelho
Pozdrawiam
Witajcie...przeczytałam i zgadzam się z Wami
sisy89,aranek ,lojka piszemy dla innych ,nie dla
punktów,tak myślę czy ten człowiek ma prawo tak tu się
wypowiadać?czy ma takie prawo osądzać drwić poniżać
,ten wiersz z tym przesłaniem napisałam,dziękuję Wam
za zrozumienie,pozdrawiam miłego dnia życzę
Bardzo smutny wiersz. Pisz jeśli to sprawia Ci
radość... Jeśli znajdzie się choć jedna osoba, która
czyta- tzn. że warto:) Pozdrawiam serdecznie!
Więc w tej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem, że wszystkie upadną.
? Jan Paweł II (Karol Wojtyła)
*** (Miłość mi wszystko wyjaśniła)
Nie wiem czy to pożegnanie,czy wiersz tylko, wiem,że
bardzo chciała bym Cię przytulić i wesprzeć:)
Zadam pytanie- jeżeli ten człowiek się myli? Skąd Pani
wie, że on się zna na poezji? Słuchając jego rad
pozbawi się Pani przyjemności pisania, któż
powiedział, że wszystko co napiszemy ma być doskonałe?
Poezji nie tworzy się po to by ją analizować, poezja
ma po prostu inspirować i wzruszać. Jeżeli poruszyła
Pani swoim pisaniem choć jedną duszę to warto. Każdy z
komentarzy pochlebny, czy też nie jest oceną
subiektywną. Człowieka z równowagi wyprowadzają nie
same fakty ale to jak je postrzega(odbiera), w tym
wypadku faktem jest, że komuś się nie podobają Pani
wiersze, czy to jest powód do tego by rezygnować z ich
pisania?
Piszesz sercem piękne,zrozumiałe wiersze,nie odchodź
Niebieska:)Pozdrawiam serdecznie+++
...życiem piszesz ...