Pożegnanie
Dziś żegnam się kochani z Bejem,
i jest mi teraz ogromnie smutno,
do północy pobędę z wami,
a potem? -tak, po prostu w długą.
Bo ja na wiosnę gubię rozsądek,
trochę głupieję, wali na dekiel,
czym prędzej znikam, bo nic tu po mnie,
więc odchodzę, ale z kretesem.
Tylko proszę nie rońcie łez:-) :-) :-)
Komentarze (67)
Oj chyba wkręcasz :)
no tak Prima aprylis :)))))Fajny wierszyk :)
Pryma jesteś ..
oki poczekam jak wrócisz jesienią gdy plony zbierzesz
.. Dobranoc będę tęsknił za przyjacielem ..
Oj Oluś Ty ..... Płakałabym do białego rana ale wiem
ze dzisiaj pierwszy kwietnia wiec rosną nam Pionokia
nosy ;)
Ale narozrabiałas
CMOK
Jeśli musisz odpocznij,ale nie odchodź na
zawsze.Proszę.Jeśli najlepsi odejdą,to
co będzie z nami.Wszyscy się żegnają,czy to jakaś
choroba.Ludzie,cieszmy się z życia,piszmy
wiersze,nawet gdy nie są najlepsze,ale bądźmy.Bo za
chwilę może już będziemy tylko wirtualni.Pozdrawiam z
nadzieją,że jednak wrócisz.
Coooooo takiegooooo???? nie przeżyję pewnie to primks
hahaha...udało się..plusik