Pożegnanie jesienią
Dużo pięknych wierszy jesienią powstaje,
ile miłości do serc stęsknionych puka.
Jaka ona piękna, kwiaty dziś rozdaje ,
ciepła, ukojenia w naszych sercach szuka.
Zwiewna, kolorowa nad moim balkonem
zaszumiałaś tęsknie w swej cudownej
pieśni,
musnęłaś po głowie kolorowym klonem.
Zatęskniłam, chociaż już tęskniłam
wcześniej.
Wróciłam myślami w ojczystą zagrodę
do tych pięknych czasów, kiedy żyła mama,
świat był taki ciepły, miał szczęsną
urodę,
nie pamiętam, żebym kiedyś była sama.
Ten ostatni klekot bocianów na łąkach,
okrążany dom przez jaskółczą rodzinę.
Pożegnalne pieśni żurawi na błotach,
szczęśliwe odlecą w daleką krainę.
I ja odleciałam, trzydzieści lat mija.
Często wracam wiosną najszczęśliwszą
drogą.
Moje dzieci nowe gniazda założyły.
Ojczyzny kochanej, zapomnieć nie mogę.
Komentarze (47)
Nie da się zapomnieć.
Pozdrawiam :)
Nie da się zapomnieć.
Pozdrawiam :)
Tęsknota za krajem zawsze za nami zostaje
Witam serdecznie świetny wiersz Tyle wspomnień
tęsknoty i ta niezłomna siła ducha Dużo zdrowia
miłości a życie stanie się łatwiejsze chociaż tęsknota
nie przeminie to będzie miała nadzieje że odwiedzi
Pani Ojczyznę. Czeka Kraków Częstochowa Warszawa
Bliskie i jeszcze bliższe zakątki Pozdrawiam
serdecznie.
Nie da się Bronisławo tak zapomnieć
Pozdrawiam :-)
nie da sięzapomnieć, błogosławieństwo czy
przekleństwo?...pozdrawiam Broniu:)
Tęsknota za ziemią ojczystą, chyba bardzo to
naturalne.
Pozdrawiam.
"wspomnienia wierszem malowane"...oj tak-pozdrawiam
Przepiękny, choć przepełniony melancholią...wzrusza.
Pozdrawiam, + :)
Drugi październik 1986. Gdynia. Ostatni raz zatrąbił
Batory. Czternaście dni podroży do Montrealu, w tym
dziesięć dni sztormu. Przedostatni kurs Batorego.
Zejście ze statku bez kasy, języka i żadnej rodziny w
Kanadzie. Odważna byłam. Dzis bym tego nie zrobiła.
Pozdrawiam.
Piękne wspomnienia wierszem malowane.
Tęsknota za ojczyzną nigdy nie przechodzi:)
Pozdrawiam
Tęsknota za ojczyzną za korzeniami, a jesień nasila
melancholię
Ładny wiersz z tęsknotą za ojczyzną
Pozdrawiam Bronisławo
Lata mijają, ale ważne, aby serce się nie zmieniło :)
Pozdrawiam serdecznie i daję plusik +++
Masz rację Broniu, wielu z nas jesień uchonorowało
wierszem...choć nadal trwa, jej piękno powoli
przeminęło...teraz szaro, mokro, smutno...pozdrawiam
serdecznie...Poznań deszczowy