Pożegnanie z ukochaną
https://www.youtube.com/watch?v=eom6_ZZuHWE
Szczęśliwy w szczęśliwości swojej,
radosny w wielkim uniesieniu,
w końcu uwolniłeś się od niej,
na przekór ogromnemu pragnieniu.
Czarowała cię swoim urokiem,
wskakiwała chętnie do łóżka,
dostarczała nieziemskiej rozkoszy,
była pod ręką jak dobra wróżka.
Czar prysł, ale lepiej późno niż wcale
- zrozumiałeś, że za nos wodziła,
koniec twojego życia był bliski,
- więc pożegnaj swoją ukochaną...
...whisky!
wszystkim odkochanym...
Komentarze (54)
To zawsze jednostronne zauroczenie :(
naprawdę myślałam, że to fatalna femme:) w tytule
dałabym dopisek, że to erekcjato, bo udane, msz ;)
Także zostałam zaskoczona ;)
Muszę pocztać, co to takiego erekcjato, nie znam się
zupełnie na rodzajach, gatunkach i odmianach wierszy.
Tyle mam w tym zakresie wiedzy ile we mnie pozostało z
lat szkolnych. To może Ktoś moje pookreśla w
komentarzach, żebym chociaż dowiedziała się co piszę.
Pełna uznania Wszystkim, którzy znają się na tym co
robią życzę dobrych snów :)
Drogi Andrzeju :) oczywiście miałam na myśli
ukochanego :) alkohol nie dla mnie, tym bardziej
whisky:)
Dobrej nocy:)
To jakby dla mnie :) tyle, że żegnaj ukochany:)
Świetnie tą nierówną walkę opisałeś
alkohol szkodzi pity w nadmiarze
pozdrawiam :)
Oj Andrzejku poczęstowałeś nas pięknym erekcjato.
Bardzo ładne. Pozdrawiam milutko.
No wiesz, że dopiero teraz zorientowałem się, że to
jest
erekcjato i to bardzo dobre.
Pamiętaj, że odkochujemy się po
to, aby najczęściej ponownie się zakochać. Dobry
wiersz, jak to
u Ciebie bywa.