Poznałem...
Jeżeli kochasz lub wydaje Ci się że kochasz naprawdę nie ukrywaj niczego, prawdziwa miłość przetrwa najgorszą prawdę...
Poznałem ciała jej bezdroża
Poznałem góry i doliny
Poznałem wody, lasy, morza
Poznałem wnętrze tej dziewczyny
Poznałem jak poznało wielu
Tych co przede mną już ja mieli
Poznałem później na weselu
Bawiła gości panna w bieli
Poznałem przecież i jej męża
Wszystkim się chwalił że dziewica
Poznałem też jak kłamstwo dzieli
Gdy zniknie jego tajemnica
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.