Pragnienie
Pragnę Ciebie w dzień i w nocy oraz
o mrocznej północy
Pragnę Ciebie w łóżko i na kuchennym
stole
w kinie i stodole
Pragnę Ciebie delikatnie i czule,
mocno i ostro
Pragnę Ciebie od przodu i od tyłu,
z boku i na boku
Pragnę Ciebie na łące i plaży, kiedy słońce
mocno praży
Pragnę Ciebie w łazience i na kuchence
Pragnę Ciebie na balkonie i na
falochronie
Pragnę Ciebie bez lęku i w świerku
Pragnę Ciebie zawsze i wszędzie
I czekam, aż mi tego pragnienia ubędzie
Komentarze (9)
Ja nie piszę wierszy. Tylko wyrzucam z siebie
słowa:-). Czasami pragnienia są proste, jak ten
tekst;-). Pozdrawiam wszystkich czytających.
Witaj. Rozumiem pragnienie peelki ze chcialaby zawsze
i wszedzie... jednak sposob wyrazenia tych pragnien,
skojarzyl mi sie z lista na zakupy. Wybacz mi
bezposredniosc, ale wnioskuje z tekstu, ze lubisz
jasne postawienie sprawy. Moc serdecznosci.
Piękny erotyk.
przepieknie :) pozdrawiam i głos zostawiam +
ślicznie o pragnieniu pozdrawiam
Niezłe pragnienia, życzę ziszczenia)
Pozdrawiam
pragnienie u Ciebie jest wszędzie, więc szybko nie
ubędzie.
pozdrawiam :)
Przydałoby się więcej finezji w tej poezji, zwłaszcza,
jeśli miałby to być naprawdę erotyk. Powtórzenia jako
jedyny środek poetycki? Są jeszcze metafory, epitety
etc. Proszę spróbować, niekoniecznie w sposób, że
"wykładam kawę na ławę", by wychodziło trochę
śmiesznie.
Pozdrawiam.
nie rezygnuj z pragnienia bo ci chłop ubędzie