Pragnienie ciepła
Zakochałam się w miłość
Widziałam go!...
Siedział skulony i płakał
Podeszłam...
Wyciągną ręce
Zapraszając do przyjaźni.
Chciałam wtulić się
W jego ramiona.
Czuć miłość i wiarę
W człowieka
Lecz nie było już rąk
Ale skrzydła
Nie zdążyłam...
Zabrał mnie ze sobą
autor
jaśminaxxx
Dodano: 2006-10-31 09:48:32
Ten wiersz przeczytano 394 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.