Pragnienie uczuć
Po kolejnej bezsennej nocy , gdy bezkresne
czarne niebo lśniło jeszcze od gwiazd, a
księżyc wyglądał jak blady rogalik, nad
horyzontem zaczęło świtać. Wyszła na taras
i usiadła w ulubionym fotelu. Myśli jej
powędrowały do czasów kiedy miała marzenia
związane z jego osobą. Powiew wiatru
zakołysał gałęziami, gdzieś daleko odezwał
się krzyk ptaka. Przypomniała sobie wiersz,
który wtedy napisała:
Romanowi
Powiedz mi miły mój kochany
dokąd zmierzają twoje słowa
czy są to tylko marzenia kruche
i co oznacza twoja mowa.
Coraz mniej wierzę w złudne marzenia
a czas tak szybko nam ucieka
proszę powiedz mi, że jeszcze coś pięknego
mnie i ciebie w życiu czeka.
Chciałabym jeszcze przeżyć
miłość namiętną i szaloną
kochać i być kochaną a nawet
zostać twoją żoną.
Nagły podmuch wiatru rozwiał jej siwiejące
włosy niczym wachlarz. Poprzez baldachim
liści winorośli prześwitywał zdecydowany
błękit nieba, dochodziło południe .
Tessa50
Tessa50
Komentarze (42)
Wzruszajaca melancholia.
Tereniu, myślę, że pojawisz się lada chwila na
portalu.
Pozwól, że pod tym wierszem złożę Ci życzenia zdrowych
i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia :)
Gdy kobieta zakochana szczęściarzem jest obiekt tej
fascynacji
Ładna melancholia
Witaj Teresko po mojej długiej nieobecności. Jak
zwykle potrafisz zaciekawić czytelnika i poruszyć
serce. Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
"Po kolejnej bezsennej nocy" Ech, życie...
Tereso wiersz z dedykacją
pełen emocji i miłości
pozdrawiam
Ale dawka emocji, czytałam kilkakrotnie. Mam nadzieję,
że cierpienie peelki zostało wynagrodzone. Pozdrawiam
Cię Bardzo ciepło:-))
wspomnienia, czasem są niepotrzebnym brzemieniem,
czasem plastrem na rany... (popraw Teresko "rozwiał
jej") pozdrawiam :-)
Piękna melancholia . Pozdrawiam cieplutko Tereso .
ładne na końcu jaj a nie jej nie podoba się
tak...piękna ta Twoja melancholia Tereso:) pozdrawiam
zadumałam się, pięknie napisałaś, pozdrawiam cieplutko
Szczęście codziennie wychodzi nam na spotkanie, a
tylko od nas zależy, czy go dostrzeżemy i docenimy.
Nie ma tak, że życie Nam da do szczęścia bilet i nie
ma też tak, że sami na siłę sobie go weźmiemy.
Szczęście musi przyjść do Nas samo a ceną za to będzie
jedynie czas…
„Bo szczęście leży w oczach człowieka patrzącego na
swoje życie… Nie w życiu, tylko w tym, jak się je
postrzega”…
Ładnie o uczuciu Serdecznie pozdrawiam:)
Miło było przeczytać.Pozdrawiam