Prawda
nuty, tak oschłe płynęły po gardle
mimo to, zdołałem dostrzec prawde,
dostrzec niewidzialne, splecione ze
wstydem,
dostrzegłem coś co ożywa, ale często
ginie
ktoś zamkną oczy, gasząc prawde
ja skończyłem odliczać, teraz Cię znajdę
autor
Fremon
Dodano: 2006-11-26 20:45:41
Ten wiersz przeczytano 430 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.