Prawda czasu
Oczom wciąż obca jest mamona -
ot tyle, by na kromkę.
Duszę przenika tęskny chorał
z tych malw, co tuż za oknem.
Za fatałaszki, bibeloty
wymieniam ranne złoto.
Słońcem kieszenie chcę wyłożyć,
przysłuchać ptasim odom.
Fałszywe twarze reklam mamią,
by zgarnąć ludzką chciwość.
Serce natury żyje prawdą.
Mnie trudno ją ominąć.
autor
magda*
Dodano: 2016-12-05 13:53:21
Ten wiersz przeczytano 1829 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
śliczny wiersz:)
ładnie i te malwy tuż za oknem
pozdrawiam serdecznie:)
tak się zastanawiam czy zamiast odom nie ma być odą ?
śliczny wiersz
i te malwy zawsze były koło Mojego rodzinnego domu:)
serdeczności:)
W uszach wciąż dźwięczy tęskny chorał
z tych malw, co tuż za oknem.
To jest dla mnie najpiękniejsze w tym wierszu:)
A cały jak to u Ciebie - ładnie i z treścią.
Tylko przyjrzyj się Madziu interpunkcji:)
ładny wiersz pozdrawiam
bardzo mi się podoba
mądry dobry wiesz pozdrawiam