Prawdy życiowe przeróżne
wyglądał
jak lody malinowe
w złotem zdobionym pucharku
ach poznać ten smak
ale jego ruchy
szary ubiór
i wyglancowane pantofle
wysyłały
nieprzystępne wiadomości
"nie będę twój"-emitowały
zakodowany sygnał
bezkolizyjne spotkanie
dwóch odmienności
po latach
"ach, co za spotkanie"
czekała na powtórną kartę
otwierającą drzwi
do marzeń
speszył się i obnażył
trafiła na sęk
nie lubił dotyku
rąk płci pięknej
autor
@Najka@
Dodano: 2021-09-01 10:38:29
Ten wiersz przeczytano 1026 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
świetne
:)
Zaskoczyłaś mnie w ostatnich wersach Najko i to
bardzo.
Ludzie potrafią się kamuflować ale tylko do pewnego
momentu... a potem wychodzi szydło z worka.
Pozdrawiam serdecznie :)
Nietuzinkowy punkt widzenia na niektóre sprawy,
świetnie przedstawiony :) Pozdrawiam cieplutko
Najkusia z podobaniem i uznaniem :)
Bardzo interesująco napisane życiowe prawdy,
pozdrawiam ciepło.
Swoje podałeś dla wiadomości ogółu, moje znajdziesz w
moim mailu kiedyś do ciebie...a dla chcącego nic
trudnego jestem z wierszami na facebooku :))
Ale to nie fair, bo Ty wiesz jak ja mam ma imię. :(
Zapomniałem poprzednio oddać głos. Nadrabiam teraz. :)
Lepsza taka prawda niż kłamstwo, ciekawy wiersz.
Pozdrawiam
wiersz zastanawia a to już dobrze nie jest obojętny
Sławku-do 40-stki przykładny mąż, ojciec 2 synów...po
40-ce zmienił orientację seksualną, rozwód
itd...opowieść mojej koleżanki. Nie o mnie tu
chodziło, ja nie miałam takich dylematów. A mam bardzo
paskudne imię i dlatego się nie przedstawiam, a w rolę
kochanki raczej bym nigdy nie weszła, bo się nie
nadaję :))
Nie chciał żeby mu zrobić loda. Cóż, ten smak odbiega
od smaku lodów malinowych. ;)
Z przyjemnością przeczytałem. A jak Tobie na imię
Najko? A może Twój nick oznacza „najlepsza kachanka”?
Nie chciał żeby mu zrobić loda. Cóż, ten smak odbiega
od smaku lodów malinowych. ;)
Z przyjemnością przeczytałem. A jak Tobie na imię
Najko? A może Twój nick oznacza „najlepsza kachanka”?
jakiś niedotykalny był, dziwny jakiś
Dziękuję wszystkim za wgląd-anonimowej osobie też.
No cóż, bywają i takie prawdy:)
Pozdrawiam
Marek
Takie "lody" potrzebują specjalnej "łyżeczki"...
Czasem trudno ją znaleźć, a czasem... nie opłaca się
szukać.
Ciekawa refleksja.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem :)