Prawie jak w bajce
prawie każda kobieta marzy o księciu
na białym koniu z bukietem krwistych róż
w srebrnej zbroi klękającym u jej stóp
złoty pierścionek koniecznie z diamentem
gdy czar pryska zamiast srebrnej zbroi
pojawia się aluminiowa puszka z piwem
i brzuch by się waga zgadzała bez okucia
oraz stajnia do sprzątania po starym
koniu
pierścionek też potrafi się z czasem
zagubić
lub pójść do lombardu niby tylko na
chwię
na ścianie domu zostaje rdzawa podkowa
nie wiadomo - czy na widoku, czy na
szczęście
Komentarze (44)
Idealna kobieta to taka która stwierdzi że idealnie do
siebie pasujemy ;)
Lubię te klimaty. Jak powiedziała mi kiedyś pewna
Szwajcarka, marzenia, marzeniami, ale kluczem jest,
żeby facet był "functional".
Podoba mi się ta bajka bo wiem jak się u mnie
skończyła...długo samotnie żyła bo księcia
znienawidziła...bajka w real ubrana...pozdrawiam
serdecznie.
Po jakimś czasie bajka się kończy,zaczyna się proza
życia...podkowa wisi a szczęście prysnęło,a mogło być
tak pięknie tzn.miłość jest piękna w bajce i
wierszach..wierszem pokazałeś rzeczywistość...miłego
dnia.
Czekamy na księcia na białym koniu,ale ten cholerny
ideał, szuka swojej księżniczki zupełnie gdzie indziej
więc się raczej nie spotykamy - taka oto myśl, wpadła
mi niedawno w oko. Chyba coś z tymi idealnymi jest nie
tak.
Rzeczywistość sprowadza nas na ziemię.
Przecież ten rycerz z piwkiem i brzuszkiem może być
kochającym i kochanym a księżniczka może świetnie
gotować albo być super menadżerem lub prowadzić
cudowny ogród . Z czasem oboje mogą sie dorobić nawet
całej stadniny białych koni ;)
Podoba mi się ten przekaz ku przestrodze marzycielek.
Odbieram go raczej w ironicznym niż smutnym klimacie
(rozbroiła mnie ta stajnia).
Miłego dnia:)
Poczatek jest wyrażny że prawie każda kobieta marzy
o...
Wiadomo że życie weryfikuje wszystko. Zresztą
poczatkowo wszyscy jesteśmy najlepszymi reklamami
samych siebie po ślubie lub dluższym byciu razem
wychodzi na jaw że ten proszek jednak tak nie pierze i
z czasem biel żółknie
I tylko od nas zależy czy ten nowy kolor nadal będzie
taki kochany
To tylko przestroga dla czekających na księcia co da
wszystko ;) i najlepiej jak jeszcze pozwoli tylko
leżeć i pachnieć ;)
Arturze z miłości zrobiłeś, jakby złoty kontrakt,
w takim razie jak chcesz, wszystkim miłość odradź?
Pozdrawiam, uprościłeś maksymalnie.
A ja marzyłam o mężczyźnie, który będzie mnie kochał
przez całe życie. Podkowa szczęścia do dziś wisi na
ścianie.
Pochowałam męża rok temu a jego miłość przetrwała do
grobowej deski a moja trwa nadal.
Miłego dnia :)
Życiowy, ale to trochę taki strzał w kolano...
Jak kto sobie pościele, tak się wyśpi, tak mawiali
starzy. Każdy człowiek jest inny. Jedni od razu żyją i
prowadzą się dobrze, inni żle. Dużo znaczy, co
wynieśli z domu. Wiersz udany i na czasie. Pozdrawiam
serdecznie.
Dobrze ujęta rzeczywistość.
Z pewnością tak to jest z tymi marzeniami pań.
Niestety, rzeczywistość jest przeważnie inna:)
Pozdrawiam.
Marek