prawo jazdy
Kolejny raz porażka
Już się nie przejmuje
Może dla Boga to igraszka
Ale przecież ja z Niego tak często
żartuje
Może nic się nie stało
Szans na sukces wiele
Tylko kolejny raz życie ze mnie uleciało
Milczą nawet przyjaciele
Myślą pewnie, tak prosta sprawa
Nie można tyle razy przegrać
Prosta- tak mogło by się wydawać
A ja już na kolanach mogłabym błagać
By wreszcie tylko ktoś był zemnie dumny
By małymi sukcesami usłać swą drogę
Mam nadzieje, że to nie gwóźdź do mojej
trumny
Mam nadzieję, że podniosę oczy i wyruszę w
drogę
kolejny raz się nie udało... wiersz dedykuje wszystkim któży dziś nie zdali,a z 70 osób zdały 4:(
Komentarze (1)
To prawda- zdać prawo jazdy to nie lada sztuka:) :) :)
Zmagam się z tym ostatno:)....