Preludium do miłości...
To było wiosną, gdy kwitły kwiaty
Gdy z barwnej tęczy poświaty
Przebiły się krople, spadające z nieba
I niczego więcej nie było nam trzeba.
Siedzieliśmy razem przy starej studni
Podczas gdy deszcz o rynny dudnił
Stwarzając pozór angielskiego walca
Ty poprosiłeś mnie wtedy do tańca.
W kałuży smutku stopiliśmy bóle
Załagodziliśmy ich wspomnienia czule
I odeszliśmy z tej pięknej łąki,
Na której nadal płaczą skowronki.
autor
KaRa.
Dodano: 2007-10-30 14:37:39
Ten wiersz przeczytano 554 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.