primum nocere
Dwaj szczękowi chirurdzy z Monrowii
Na umyśle nie byli zbyt zdrowi
I dla dzikiej atrakcji
Raz na pięć operacji
Doklejali dwa kły pacjentowi.
Dwaj szczękowi chirurdzy z Monrowii
Na umyśle nie byli zbyt zdrowi
I dla dzikiej atrakcji
Raz na pięć operacji
Doklejali dwa kły pacjentowi.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.