W progach popiołów
Nie znajdę swego miejsca na ziemi
Piekielne bramy już się otworzyły
W czającym się mroku
Płomień sumienia mego
Pochłonie mnie
Czarna strona odbicia
W cieniu swej siły stojąc
Ugnę kolana przed przeznaczeniem
Choć szukając mrożącym wzrokiem
Szczypty zrozumienia
... nie odnajdę siebie
I zginę jak głupiec
Komentarze (5)
Szukaj cierpliwie dzień po dniu a w końcu znajdziesz
swoje miejsce, nie poddawaj się...;)
całe życie szukamy swego miejsca i często na popiołach
marzeń...ale mamy w sobie dar nadziei ..dobrze
napisany wiersz
Ciekawy wiersz. Znajdziesz swoje miejsce. Pozdrawiam
Znajdziesz swoje miejsce ,wierze w to.Piekny wiersz
Świetny wiersz. Pełna i dogłębna analiza zastanej
rzeczywistości.