Prognoza długoterminowa
Dla M.
Poranna mgła, zaznaczyła na moim czole
jednobarwną zorzę wielowątkowych
zmarszczek.
Umieralność wzrasta drastycznie,
gdy zakochalność spada na łeb, na szyję.
Stoimy jak posągi wkopane w błoto,
milczymy prowadząc ten smutny dialog,
o bezterminowej przeprowadzce naszych
uczuć, na odległe krańce marzeń.
autor
Obywatel MM
Dodano: 2006-10-26 21:27:56
Ten wiersz przeczytano 422 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.