Prośba
Panie
daj mi szansę
bym w chmury deszczowe oplecione burzą
zasadziła szczęście
Deszcz spłukałby z ludzi łzy
Zalani strumieniami szczęścia
Odbudują to co sami zaprzepaścili
Chyba
Każdemu w oczach zakwitną promienie
słońca
A z ust wydobędzie się śpiew słodkiego
milczenia
Ramiona jak delikatne łodyżki obejmą
mnie
a zapach radości rozniesie się po
świecie
Miłość i Spokój ogarną zwątpionych
Panie...
chociaż parę chmur
chociaż jedna kropla...
autor
Kropelllka
Dodano: 2007-09-30 09:14:53
Ten wiersz przeczytano 634 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.