Z PROŚBĄ DO
Styczniu mój bracie
zimny i mglisty
bielą ubrany
mrozem siarczystym
karcisz i smagasz
karzesz i kąsasz
na co się gniewasz
o co się dąsasz
skąd w tobie tyle
gniewu i złości
zaniechaj złego
nie mnóż przykrości
Styczniu mój bracie
zimny i mglisty
bielą ubrany
mrozem siarczystym
karcisz i smagasz
karzesz i kąsasz
na co się gniewasz
o co się dąsasz
skąd w tobie tyle
gniewu i złości
zaniechaj złego
nie mnóż przykrości
Komentarze (25)
Tęsknota do wiosny w rytmicznym
wierszu.
Ciepłego styczniowego wieczoru:}
Ładna prośba w rytmicznym wierszu.
Miłego wieczoru:)
Popieram Twoją prośbę w całości.
Bardzo dobry apel tylko czy posłucha ?
daje nam styczeń do wiwatu Nie lubię zimy
Pozdrawiam serdecznie :)
Daje popalić
Pozdrawiam Jolu:-)
mocny przekaz pozdrawiam
Oj daje nam w kość ten styczeń, może przychyli się do
Twoich życzeń.
Serdeczności:)
Jakim kto sie urodzi tak zycie, sobie i innym slodzi.
Styczen urodzil sie by mrozic wiec nie ma wyboru i
musi nas smagac mrozem siarczystym.
Ładnie napisane :)
Pozdrawiam
Ja tam nie jestem
taki surowy
styczeń miesiącem
przecież zimowym