PROŚBA DO ANIOŁA
zaniedbanie w malarstwie artystycznym.
Mój Dogi Aniele Panie,
spotkało mnie zaniedbanie
i trzyma mnie w swoich szponach
jak rzep psiego ogona.
Nie widzę tego stworzenia,
który me plany zmienia,
w nieznane drogo kręci
pomimo mej szczerej chęci.
Przez kilka miesięcy mej drogi
pozostawiłem w mej pracy odłogi
a czas starą melodię nuci,
że już spowrotem nie wróci.
Pomóż mi Aniele Panie
by opuściło mnie zaniedbanie.
Pragnę nadal malować, tworzyć,
pomóż mi bramy otworzyć.
Jestem już osłabiony, stary,
ale mam dość w sobie wiary
by przy Twojej pomocy
nabrać dalszych sił i mocy.
Ciebie czasie przepraszam,
i przyjaciołom wszystkim ogłaszam,
że w zimie nadrobię te straty
nim zakwitną wiosenne kwiaty.
autor Wals
Piękna jesienna pogoda, wyjazdy, filmowanie i inne to przyczyny zaniedbania.
Komentarze (1)
tak to bywa czasami..