Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Prosta sprawa

Długa jest ścieżka urzędnika,a jeszcze dłuższa petenta

Pukać dobrodusznie przeszło i sto razy
Pozornie drzwi Ci szeroko otwarto
Zbywcze grymasy,pomruki potwarzy
Sam siebie zadziwiasz,czy zaprawdę warto

Buty koślawe strudzenie znoszone
Sprawa sama w sobie nietypowo prosta
Nogi ołowiane wręcz śrutem kraszone
I grzmotu hulaszcza nie straszna riposta

Tulić się przeto prosto,aczkolwiek samotnie
Do dojrzałego,zgarbionego drzewa
Perswazja zakończona trwale i sromotnie
Krzyk prawie w pogardzie usta Ci rozwiewa

Piętrzą się w oku łzy poniekąd krwawe
Łapczywie przywłaszcza je służebna Ziemia
Było kiedyś akuratnie słowo prawe
Posługa usłużnych bardzo Ci nie schlebia

Dojść otwarcie po kluczową radę
Do kogo zapytam?-hm,tak trzeba właśnie
W przekornych oczach zagmatwana zdrada
A gwiazda Temidy ponoć świeci jaśniej

Sposobność szyderczo-wyniosła
Sprawę absurdalnie prostą wyolbrzymiła
Chwila to doprawdy niepodniosła
Szalę być nie być ku sobie przechyliła

Niepodobna spraw ruszonych nie załatwić
Konieczność musowa,siła ma zaparta
Kosztem nie winno złowieszczo się bawić
Pokuso szalona,chęci nieodparta

autor

TraWi

Dodano: 2012-06-15 07:22:41
Ten wiersz przeczytano 437 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »