Proszę, nie zmieniaj mnie
Nie rozumiesz kilku ważnych rzeczy
Nie jestem święta, nie mogę zaprzeczyć
Tak, wiem, nie jestem taka jaką mieć byś
mnie chciał
Lecz zrozum, innej mnie nie będziesz
miał
Ja wiem, że mam bardzo wiele wad
Nie przejdę przez życie nie ponosząc
strat
Chciałabym abyś zaczął mi ufać...
Abyś chciał mnie wysłuchać
Dlaczego żyjesz moją przeszłością?
Jeśli nie pokochasz, nie nacieszysz się
miłością
Powiedz mi co czujesz
Czego oczekujesz?
Przeszłości nie zmienię
Dlaczego dla Ciebie ma takie znaczenie?
Popełniłam wiele błędów za które teraz
płacę
Z każdym dniem czuję, ze coraz bardziej Cię
tracę...
Czy nie rozumiesz, ze chcę zacząć od
nowa?
Czy myślisz, ze puste są moje słowa?
Że rzucam je jak latawce na wiatr?
A może Ty sam nie jesteś ich wart...
Komentarze (2)
Wiem , że należy jemu mówić dokładnie co na sercu leży
, bo nie zrozumie . Dobry depiut .
Znalezienie wspólnej drogi nie jest łatwe i wymaga
wielu kompromisów z obu stron.