Przebaczenie
Podaj mi dłoń swoją małą
Zanurz ją w spokoju dłoni
Słyszysz jak kropla dzwoni
Chwilą srebrzystobiałą
Pójdźmy po źdźbłach poranka
Ku tęczy co deszczem płacze
Zanuć mi piosnkę skowronka
Zapomnę co było wybaczę
autor
imiriana
Dodano: 2007-02-04 17:24:57
Ten wiersz przeczytano 399 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.