PRZEBUDZENIE
obudziło mnie twoje wołanie
na brzegu morza zbierałam muszelki
czas umykał nieubłagalnie
ubrałam twoje myśli w słowa
założyłam zwiewną sukienkę
będę twoim gościem we śnie
weź moje pragnienie oddech
ciepłą bliskość nocy szepty
proszę śnij razem ze mną
graj strunami rozkoszy
czy odwagi ci wystarczy
potem nic nie będzie takie samo
teraz mamy siebie nie pytaj ile dni
niezapomniane nieme słowa
namiastki bliskości to my
nasze myśli pragninia spełnienia
oczekiwania zatracenia
upojeni dziką namiętnością
uśmiechnij się nadejdzie ten czas
rano powiem to był tylko sen...
Komentarze (16)
Odwagi wystarczy Magnolio:)Piekny,piekny!Dobranoc+++