Przebudzenie
Tylko mnie dzisiaj przytul,
gdy noc ciemna za oknem,
tak przeczekam do świtu
i na deszczu nie zmoknę.
Mokro, zimno wśród ludzi,
całkiem obcych mi twarzy
wiem, że muszę się zbudzić
i nie mogę wciąż marzyć.
Złapać życie w ramiona,
zanim mi gdzieś ucieknie,
gra wciąż nie jest skończona,
się nie poddam, pobiegnę.
autor
małgośka38
Dodano: 2017-10-02 19:45:47
Ten wiersz przeczytano 870 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
I o to właśnie chodzi zeby kazdego dnia walczyć i
realizować swoje marzenia i plany
Bardzo mi się podoba Twój wiersz Małgosiu :) Przytulam
:)
Nie poddawaj się peelko!
Ładnie z optymizmem!
Pozdrawiam :)
Małgośko, moja imienniczko, nie rezygnuj z marzeń, bo
one są po to, aby je spełniać. Najważniejsze, by na
nich nie poprzestać. Wiersz bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam :)
Ciekawe i życiowe, pozdrawiam :)
https://www.youtube.com/watch?v=rIqEG8WrKZk
Pozdrawiam Małgosiu.
Również i mnie zachwyciłaś swym wierszem. Życie
doświadcza nas często bezpardonowo a świat marzeń
zawsze jest cudowny i dlatego do nich
wracamy.Pozdrawiam miłego wieczoru.
Tutaj znajdziesz samych przyjaciół ;)
Witaj. Swiat, jaki budujemy w marzeniach z cala
pewnoscia jest piekny, chroni nas, ogrzewa... ale
mysle, ze aby zyc prawdziwie musimy smakowac zycie,
gdyz roznorodnosc doswiadczen sprawia, ze stajemy sie
silniejsi, odporniejsi na wiatr, deszcz i chlod.
Wiersz jest bardzo ladny. Moc serdecznosci.
Życie nie zawsze przytula...
Ładny wiersz.
Ciepłej nocy życzę:-)