Przebudzenie
Wróciłam, zaczynam (pisać) od początku.
odpłynęła najdalej przez chwilę
dokąd ludzkie oko nie sięga
w pląsie światła i ciszy błogiej
tam skąd uczuć bije potęga
chciała płynąć lekkością światła
stłamsić każdą zziębniętą chwilę
chciała frunąć zwiewnie jak motyl
tam nie pyta nikt - co i za ile
łez nie było bo tam ich nie ma
zapomniano nad każdą stratą
chciała zostać lecz ból poczuła
ciężkie ciało ... defibrylator
Komentarze (7)
Piękny wiersz!pozdrawiam:)
cieszę się z każdego powrotu, czekam na następnne
wiersze:)
Powodzenia w pisaniu..+pozdrawiam
ciesze się ,że wróciłaś z tej dalekiej podróży,tu tez
jest pięknie ...
Udany wiersz - udany powrót. Pozdrawiam :):):)
Witaj zoya, wiesz, nie spodziewałam się takiego
zakończenia. Wiersz jak najbardziej przypadł mi do
gustu.
rzeczywiście zimny bo mrozi zakończeniem ... udanego
powrotu witaj:)