Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

przechodzenie

jeszcze sierpień nam się nie wygrzał
jeszcze leszcze biorą na Górnym
chociaż świerszcz rozwydrzony sowizdrzał
coraz ciszej wygrywa nokturny

coraz dłuższe cienie na wodzie
rozkładają szyje łabędzi
no i księżyc się skrada jak złodziej
by nastrącać pierwszych żołędzi

jabłoń zrzuca balast na zdrowie
zaraz jesień - trzeba być wiotkim
a warzywniak kończy opowieść
w roześmianym koszyku ciotki

jeszcze wpadnie tu pan borowik
że nie wspomnę o kurek tłumie
zanim lato nam się wysłowi
jesień zdąży już się rozszumieć

autor

z nick-ąd

Dodano: 2018-08-19 08:47:44
Ten wiersz przeczytano 760 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (25)

z nick-ąd z nick-ąd

babciu Teresko czytaj ze zrozumieniem, proszę a jeśli
nie potrafisz to może lepiej nie czytaj? krzemanka
serdecznie dziękuję i skorzystam z ochotą

krzemanka krzemanka

A może "zanim lato nam się wysłowi
jesień zdąży już się rozszumieć"?

Halina53 Halina53

Trzeba przyznać, że tegoroczne lato zdołsło się
"wysłowić" i przygrzać porządnie...a jesień...już u
progu czeka, liście lecą i lecą...
pozdrawiam

anula-2 anula-2

Puenta przepyszna, nakładają się na siebie pory roku,
tak niepostrzeżenie, że nieraz tego balansu, nawet
nie zauważamy.
Pięknie, niedzielnie pozdrawiam.

anna anna

gardzo ciekawie o przenikaniu się lata z jesienią.

molica molica

Witaj,

fajny - przeszkadza mi to przyśpieszanie pór roku...

Krzyczę lato trwaj...
To tylko takie zaklęcie, chociaż przyznaję jesień też
lubię ... i zimę też.
Tylko tego pośpiechu się boję.

Pozdrawiam z uśmiechem.

jastrz jastrz

Bardzo fajny wiersz. Świetnie opisuje przenikanie się
pór roku.

Babcia Tereska Babcia Tereska

Zajrzałam do notki o autorze i żal mi Cię. Ja w swoim
domu /Polsce/ czuję się dobrze. Pozdrawiam

Babcia Tereska Babcia Tereska

Ciekawy opis, daję plusik, chociaż też powiem za
Krzemanką, że miejscami rytm się załamuje /różna ilość
sylab w wersie/. Miłej niedzieli

krzemanka krzemanka

Bardzo gładkie przejście z lata w jesień, zakończone
fajną puentą.
Potknęłam się na kilku wersach: czytam sobie "a"
zamiast "chociaż"
w trzecim
"gdy ląduje w koszyku ciotki" lub inaczej, bo
roześmiana ciotka jest fajna. A zakończenie tak mi się
przeczytało
"nim się lato dobrze wysłowi
jesień zdąży już się rozszumieć"
Mam nadzieję, że autor wybaczy mi te czytlnicze
sugestie. Miłej niedzieli:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »