w przeddźwiękach
czas włożyć ręce
i jeszcze więcej
w dzwonności przedświąt,
w wonności przypraw -
cichość odrodzić,
dosłodzić gorycz.
goździk, kolendra...
miarowią tętno.
aromatycznie
goi się przeszłe -
narodzi nowe
- będę gotowa?
skoro uwiera
igłami dusza,
aż strach się wzruszyć.
łagodniej, tętno -
słyszysz?
kolęda...
autor
grusz-ela
Dodano: 2016-12-17 13:17:35
Ten wiersz przeczytano 1119 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
Nadchodzi czas kolęd i chodzących Aniołków :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Slicznie, tak ciepło i wzruszjąco.
Serdeczności, Elu:)
Te święta mają właśnie taki niepowtarzalny klimat
"cichość odrodzić,
dosłodzić gorycz."...ten wers idealnie to oddaje:)
miłego Elu:)
Słyszę wszystko :)
Rytmiczny,jakby skoczny:)i refleksje
duchowo-przedświąteczne, i cicha noc...pozdrawiam
Eluniu
Ładny wiersz pozdrawiam
Takie przeddzwieki bardzo mi sie podobaja.
Serdecznosci Elu.
ciepły na okoliczność w Twoim, świetnym i
niepowtarzalnym stylu...i tyle:) pozdrawiam Ela
Piękny klimat wiersza. Esencja Świąt Bożego Narodzenia
:)
własnie czekam na kolędę
Przedświąteczne, zakręcone, Elenka ślę... :)
Pozdrowienia :)
Jak z kolędą, to ja też w Dym idę. Pozdrawiam :)
Ewunia, serdeczności. Nie dawaj się wirusom :)
cholera chyba się zaraziłam wirusem...
serdeczności Eluś.
Cudowny Wiersz:)