Przegrana(podwójny akrostych)
Przez góry idę naprzód wcią ż
Roztropnie wybierane są tor y
Zagryzaj wargi nie czując ni c
Empatii nić niosą nam nog i
Grudniowe oglądam nieb o
Rozgryzam każdy o mnie są d
Ach wiara moja życia dod a
Łapię sens w to bracie gra j
Aż na niebie to chyba jej se n
Maluje życie swoje fajni e
Przekażę wam nowy bytu puła p
Odważnie wyrażam widzę zł o
Wartko płynę przez życie wpła w
Intrygujące mam opowiastk i
Na niebie obłoki widać we dni e
Nowy wschodzi dzień tam gdzie ś
Ach chcę na przełaj dziś pobie c
Mam dla was świeże powieśc i
Odciskam swój ślad i daję go wa m
Dlaczego znowu smutne są dn i
Ech wróć uśmiechu w noce i dni e
Jak dobrze być sobą i mieć swój ma j
Świąteczny będzie trwać w nas cza s
Ćwierkam jak wróbel idąc pod pie c
Komentarze (46)
Bardzo ciekawy akrostych. Ale tak szybko nie odchodź a
z przegraną się pogódź i miej nadzieję na lepszą
przyszłość w 2016 roku!
akrostych pełen podwójnej melancholi
trochę pesymistyczny lecz nowy dzień
przyniesie optymizm
rzeczowo ujęte strofy
pozdrawiam
Ciekawy wiersz.Pozdrawiam.
marcepani, andrew wrc , Ola , elka dziękuję za
komentarz pod moim podwójnym akrostychem
Dobry podwójny akrostych...Bardzo mi się podoba.
pozdrawiam
Basiu podziwiam Ciebie, bardzo mi się podoba
Pozdrawiam:-)
robi wrażenie, choć melancholijny...gratuluję kunsztu
Basiu:) pozdrawiam
Stumpy dziękuję za komentarz pod moim nowym podwójnym
akrostychem
No tak, zadziwiasz Basiu układem wiersza, jesteś w tym
niesamowita, ale treść zwłaszcza w puencie bardzo
smutna, nawet niepokojąca. Pisz ile wlezie i
przepędzaj smutki. Aby do wiosny! Wszystkiego dobrego.
Pierwszy raz czytam takie cudo.Nie potrafił bym coś
takiego napisać.Musiałaś się nieźle napracować znowu
cię Basiu jakaś depra dopadła,otrząśnij się i rób
swoje.Miłego dnia.
zielonogórzanin, Mirabella, Bronisława Piasecka ,
zefir, waldi1 dziękuję za komentarz pod moim nowym
wierszem
Jak dobrze być sobą i mieć swój ma j
i dobrze piszesz .. o wartości życia tak potrzebne
każdemu z nas .. ja zawsze mam swój maj mimo mrozu
jest ciepło .. bo kochaną żonę mam .. ona jest jak
piec w którym ogień na iskierkach gra ..
Superos pozdrawiam
Ładnie Basiuniu Ci to wyszło. Akrostych świetny.
Pozdrawiam.
swiettny