Przejścia II
Anno,
obiecuję, że oszaleję
kiedy tylko trafi się okazja. Na razie
jestem przy zdrowych zmysłach,
segreguję rzeczy osobiste;
taki bałagan, że nijak zamknąć drzwi.
Usuwam kontakty, porządkuję świat
po ostatnich przejściach, nie wpuszczam
obcych za próg- potrafią nieźle cię
urządzić.
Kiedyś wyjdę z siebie
przez otwarte okno,
żeby sprawdzić czy jesteś
po drugiej stronie.
Komentarze (21)
szara mgła - na zołzę trzeba sobie zapracować, i to
ciężko, normalnie garb mi rośnie.
anula-2 - podmiot liryczny to nie autor; nie, żebym
mówiła, że nie wiesz ale tak, gwoli przypomnienia.
Malusia zaszalała, okna Jej się chce,
masz drzwi kobieto... opatrzność się drze.
Zołzowatość to Twój znak rozpoznawczy :-) ale ja to
nawet lubię :-)
No przeczytał się
Pozdr :)
szara mgła- o nie, nie jest świetny. Ja tam tylko coś
sobie skrobnę od czasu do czasu; gdzie mi tam do
wielkich tutejszych poetów. ;)
Świetny