Przekrzyczeć ciszę
dziś proszę cię o wieczność
dla mych myśli
wniebowziętych tak nagle
i tych wszystkich próśb
w modlitwiach ukrytych
słowa wykrzyczane ciszy
podziwiając własne kontury
przegladają się
w milczących zwierciadłach przemijania
sen zaklęty w szept
nie nadchodzi
w oknie stoi osamotniona firana
wypatrująca w ciemności kolejnego dnia
najpierw jednak
płomień świecy przygaśnie
i spopielą się skrzydła zbłąkanej ćmy
podstępnie zwabione jej światłem
zasną powieki
a świt czułymi pocałunkami
pożegna gwiazdy
dopiero wtedy dzień nastanie
piękny a może zwyczajny
słoneczny albo w mgłę cały ubrany
pełen tajemnic jeszcze nie odkrytych
pierzchną sny
oczy zakwitną spojrzeniami
myśli zfruną z drzew
słów owoce dojrzeją
a ja znowu cię poproszę o wieczność
dla mych myśli
wniebowziętych tak nagle
i tych wszystkich próśb
w modlitwach ukrytych
i poproszę cię jeszcze o siłę
bym zawsze chciał i mógł
i potrafił
przekrzyczeć rodzącą się we mnie
ciszę . . .
Robert Kruk, 25,11.2007r.
Komentarze (8)
nie potrafię tak dokładnie skomentować tego
wiersza,ale poprosić o'' wieczność dla myśli ''to
głeboka myśl,,owoc dojrzałych słów'' za madre jak dla
mnie.
Jedni cenią nad wszystko ciszę, inni próbują ją oswoić
jeszcze inni chcą przekrzyczeć jej żywiołowość. Wiersz
klimatyczny, emocjonalny, ma wyraziste brzmienie.
Zawiły jest umysł, który go stworzył w zakamarkach
duszy
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale ta prośba o to,
by móc przekrzyczeć ciszę, to jednocześnie prośba o
siły, chęci do życia, zaistnienia, pozostawienia
czegoś po sobie... Tak to odebrałam. Cisza oczywiście
nie zawsze musi być czymś w rodzaju unicestwienia. Np.
dla mnie cisza jest potrzebna do "naładowania
akumulatorów", ale to pewnie inny rodzaj ciszy :)
Dramatyczny tekst o poszukiwaniu siebie, tak go
odczytałam , pozdrawiam
Pieknie napisany wiersz ...cisza czasem jest tak
bardzo potrzebna na zebranie swoich mysli, jdnakże
jeżeli jest za długo to przynosi wewnętrzny niepokój
dlatego przychodzi chęć do jej przekrzyczenia...
Ciężko komentować twoje wiersze - są takwypełnione
różnoraką treścią, pełne emocji i zmnienne niczym
obrazy w kalejdoskopie... Powiem po prostu, że je
cenię.
Niekiedy cisza jest bardzo potrzebna... bez słów
wpatrywać się w ciemność kolejnego dnia...
W oknie osamotniona firana....piekna przenosnia do
tytulu.Dlugi,ale bardzo ladny wiersz.Z przyjemnoscia
sie czyta