Przelotne spotkania
jesteśmy jak ptaki
mijamy się w powietrzu
każde z nas wpatrzone w swój cel
spotykamy się na chwilę w jednym miejscu
w tłumie
prawie się nie dostrzegając
znów wzbijamy sie do lotu
każde w swoją stronę
chwila wahania
obserwuję cię w locie
może podążę za Tobą?
nie oglądasz się za siebie
pogrążony w swoich myślach
nie wiesz, że chcę cię dogonić
twój obraz rozmywa się
za linią horyzontu
w ognistej kuli kapiącego słońca
za późno na coś więcej...
Dziękuję wszystkim za chwilę refleksji przy
moim wierszu. On z założenia nie jest
jednoznaczny w przekazie. Jego
interpretacje, czasem nieznacznie różnią
się niuansami (co mnie cieszy). Sami
decydujecie, czy warto gonić nowe, czy też
zostać przy tym co już znane...
A chwil samotności w tłumie wszyscy czasem
doświadczamy.
Komentarze (14)
nie oglądasz sie za siebie pogrążony w swoich myslach
- ... za późno
w wierszu tak jak w życiu często pogrązeni w myslach,
zajęci swoimi sprawami mijamy sie jak ptaki.
Ciekawie napisany wiersz +
no właśnie takie szybkie życie mijanie lub nicość...
brawo za słowa))
Słowa Twojego wiersza są linią podkreślającą nasze
życie.To jak wykrzyknik,byśmy... właśnie.Byśmy
potrafili zatrzymać się na właściwym odcinku naszej
drogi...Byśmy dostrzegali Ludzi obok...Naprawdę zmusza
do głębokiej refleksji!
tak masz racje ogarnęła mnie chwila
refleksji...ciekawy, dowolny w interpretacji- co
sprawia go wyjątkowym i okazałym wierszem+
a ja myślę, że nigdy nie jest za późno.. przynajmniej
na to, by spróbować.. najwyżej nie wyjdzie, ale wtedy
nie będziemy sobie wyrzucać, że czegoś tam nie
spróbowaliśmy w życiu.. a by przelotne spotkanie
dostrzec czasem trzeba doprowadzić do wypadku :)
smutkiem powiało.Ładnie myśli ujęte w
słowa.Szczególnie te słowa mi sie spodobały:)w
ognistej kuli kapiącego słońca
Życie pedzi w zawrotnym tempie. Przeoczyc szczęście
jest bardzo łatwo. Ciekawie to ujęłaś...ciekawie i
bardzo obrazowo. (+)
Coś w tym jest- rzeczywiście tak wygląda nasze życie.
Rozmijamy się bez przerwy. Może trzeba się zderzyć w
locie by przedłużyć spotkanie dwóch osób?
Głębokie spojrzenie na istnienie jednostki w tłumie ,
który jest w pewnym sensie żywiołem, bezdusznym tworem
. Jak będziemy funkcjonować w tym gole beznamiętnym ,
zależy od punktu widzenia potrzeby serca. Można tu
spotkać przyjaciela, który zmieni samotne życie,
można spotkać miłość, która wniesie szczęście w pusty
dom. A można zostać samotnie wołającym na pustyni.
hmm... takie życie ..ludzie spotykają się rozstaja,
każdy pofrunie tam, gdzie musi i chce... nie zdając
sobie sprawy z cudzych pragnień...refleksyjny
wiersz,ładny
Poruszasz istotny problem w życiu człowieka i ludzi.
Nastepuje nieodwracal bnie alienacja człowieka na
drugiego człowieka. DEPRESJE Ś A CORAZ CZESTYM OBJAWEM
CHOROBOWYM, włąśnie z tej samotnosci jaka sami sobie
fundujemy.
Przeczytałam kiedyś takie mądre zdanie (nie pamiętam
go dokładnie, ale sens jest ten sam) - "Jeśli coś jest
twoje, przyjdzie do ciebie, jeśli nie przychodzi, nie
warto o to zabiegać". Mnie ono przekonuje, dlatego
staram sie cieszyć tym, co przychodzi :) Myślę, że z
nami - przelotnymi ptakami - jest podobnie. Spotykamy,
bo mamy się spotkać i... odwrotnie :)
Bardzo ładny wiersz :)
ładny twój wiersz ... bardzo ładny ... jakoś tak jest
dla mnie trochę bliski ostatnimy czasy... oczywiście u
mnie -> + pozdrawiam
Często spotykamy się z tym w życiu, pamiętaj że to
potrzebne byś miał/a więcej doświadczeń i później
był/a lepszy/a.