Przemądrzała

Jesli to dla dzieci -to nie godzi sie pisać ze mają
nierówno w głowie ,po co dzieci tak załamywać ,no i do
tego te wszystkie teorie naukowe powywracane do góry
nogami,w co one teraz maja wierzyć co? może w
"ciasteczkowego potwora"?Pozdrawiam.

Bella Jagódka - zamiast domysłów - proszę komentować
treść wiersza, a przy okazji przestudiować uważnie
poprzednie komentarze, również Autora.

Zapytał dziecko
- Co robi na niebie
nocą słoneczko?
Jakie słoneczko myślę sobie.
To księżyc w pełni
tak mocno świeci.
Nabiera dzieci?
:))

o cóż ja widzę? pan staż przyszedł namieszać... i jak
widzę obrazić autora wiersza. proszę komentować
wiersz, a nie obrażać

Panie Andrzeju! Zamiary zamiarami, ale z wykonaniem
gorzej. Z tego co Pan napisał ma Pan na koncie
arcydzieła, co brzmi dosyć zagadkowo. Ale to
drobiazg. Jednym z wymogów wierszy dla dzieci jest
absolutna poprawność gramatyczna i stylistyczna.
Czyż nie lepiej brzmi "jak ta: wszechświata nie da się
zmierzyć". Zrymował Pan wrzaśniecie - na świecie,
tylko jaki miał cel taki dobór słów? Właściwie w
każdej zwrotce jest coś do poprawy. Nagromadził Pan
cały arsenał absurdów, puentując to stwierdzeniem:"
wszyscy macie nierówno w głowie". Nie tylko płytka to
puenta, ale niczym nieuzasadniona, bo to raczej peel
tak ma.

brdzo mi sie podoba lei i dobry do czytania udziea sie
wiee pozytywnych emocji pozdrawiam

Fajny wiersz :-) Na końcu osobiście dałabym tylko
pytajnik, bez wykrzynika.

-- nie wiem dlaczego, ale gdy tylko zaczęłam czytać ,
przypomniał mi się wiersz Jana Brzechwy -
Kłamczucha... dlaczego takie właśnie skojarzenie??...
- pozdrawiam..

subtelna ironia podana lekko z humorem...Arkadiuszu
świetny wiersz( Ty raczej innych nie popełniasz) :)
miłego wieczoru, pozdrawiam

Tak,Elena. Przemądrzała nie ma szacunku do nikogo, a
zakończenie, cóż wiem, że jest trochę kontrowersyjne i
wiedziałem od samego początku. Pozdrawiam

no jeśli to wszystko mówi "przemądrzała" to nie jest
tak źle. To zakonczenie może być odebrane jako brak
szacunku dla nauczycieli i naukowców, ale wierszyk mi
sie podoba :)

Dziękuję stażu za Twoje sugestie. Stawiam sobie wysoko
poprzeczkę, nie chcę iść na łatwiznę i "klepać"
bzdurne rymowanki, które niczego nie objaśniają, albo
niczego nie wyjaśniają. Szukam tematów, których
jeszcze nie było (co nie jest takie łatwe)To już jest
dowód na to, że się staram. Z jednym mogę się z Panem
zgodzić, że nie każdy mój wiersz jest niebotycznym
arcydziełem, cóż piszę jak umiem i już tak jest, a
historia pokaże, kto z nas ma rację. Jeszcze raz
dziękuję i pozdrawiam

Drogi Autorze - rozmieniasz się na drobne.
Przybliżanie świata nie polega na pokazywaniu
nieprawdy. Dzieci szukają oczarowań, fascynujących
odkryć, sposobów na realizowanie pasji. Poświęć
trochę czasu na poczytanie "Psychologia rozwojowa
dzieci i młodzieży", bo to pomoże Ci uświadomić sobie
jakie wiersze i poruszane tematy mają dla dzieci walor
edukacyjny. Takie rymowanki jak ta powyższa, to droga
donikąd. Kilkadziesiąt głosów pochwały to nie dowód
jakości. To po prostu oznaka niewielkich wymagań. Bez
autocenzury - grozi Ci rymoklecenie i kiepskie
rzemiosło.

Nieźle ta przemądrzała nabzdurała:)))

:) cała przyjemność po mojej stronie:)