Przemija złoto świata
motylkom i nie tylko
Przemija złoto świata
umyka godzin korowód
a my ciągle nie wiemy
jaki życia naszego jest powód
kto nas posłał na świat
smutnym deszczem skąpany
gdzie szukać słońca
dla oczu zalanych łzami
tak krótko żyją
kolorowe i piękne motyle
my trochę dłużej
choć nie wiadomo o ile
spróbujmy jak motyl
wyczarować uśmiech na twarzy
komuś w oczy spojrzeć
i beztrosko o szczęściu pomarzyć
a może czyjeś życie
choć na jedną krótką chwilkę
zamiast kamieniem u szyi
zatrzepocze kolorowym motylkiem
i
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.